Malowanie lub rysowanie martwej natury zazwyczaj kojarzy się z czymś nudnym, spokojnym i monotonnym. Krążą też opinie, że martwa natura jest dla starszych ludzi będących na emeryturze, którzy korzystają z wolnego czasu i poszerzają swoje umiejętności. 🙂 To jest zdecydowanie mit!
Takie schematy myślowe mogą nas, szczególnie młodych artystów, zniechęcać do tworzenia takiej sztuki. Dzisiaj napiszę Ci bardzo wiele powodów, dla których warto zdecydować się na tworzenie martwej natury.
Pokażę Ci również, że malowanie i rysowanie martwej natury jest praktyczne i w jaki sposób może Cię rozwinąć. 🙂
Martwa natura, czyli co?
Martwa natura jest gatunkiem w malarstwie lub rysunku, który charakteryzuje się przedstawieniem kompozycji kilku nieożywionych przedmiotów.
Jak malować martwą naturę?
Martwa natura to zestaw pasujących do siebie elementów. Takie przedmioty dobierane są pod względem tematu albo kolorystyki. Malując martwą naturę można mieć duże pole do popisu, bo nieożywionych przedmiotów jest bardzo, bardzo wiele.
Na pewno znasz kilka obrazów martwej natury słynnych malarzy. Wybierz jeden, który najbardziej Ci się podoba i spróbuj go namalować. Ja namalowałam reprodukcję Słoneczników van Gogha.
Tutaj możesz znaleźć tutorial i obejrzeć przebieg pracy. 🙂
Rysunki i obrazy martwa natura – motywy
Jeśli chodzi o temat martwej natury to najczęściej możemy się spotkać z takimi kompozycjami, jak:
- jedzenie: owoce i warzywa, pieczywo, ryby
- kwiaty, kwiaty w wazonie, wazon
- słoneczniki
- butelka i lampka wina
- czajnik i młynek do kawy
- koszyk z jabłkami
- książki, notatniki, zeszyty, długopisy, pamiętnik
- naczynia kuchenne, czyli talerzyk, kubek, nóż, łyżeczka
- szkatułki, kuferki
- świecie i świeczniki
- ludzka czaszka
- instrumenty muzyczne, np. skrzypce lub gitara.
Zauważ, że tematów jest dosyć sporo, a to tylko popularne przedmioty malowane przez artystów. Malując martwą naturę możesz popisać się swoja wyobraźnią, bo od Ciebie zależy jaką stworzysz kompozycję.
Moja kolekcja z serii martwej natury, to 4 obrazy akrylowe na płótnie i jeszcze dołączyłam jeden obrazek z jabłkami rysowany kredkami KOH-I-NOOR. Każda z prac zajęła mi około 2 dni.
Efekty może nie są spektakularne, ale uwierzcie, że jeszcze raczkowałam w tym temacie. Jeden obraz rysowałam z natury, natomiast inny z pamięci. Jeden także malowałam ze zdjęcia, ale nie miałam za sobą wielkiego warsztatu, by zadbać np. o perspektywę lub światłocień.
Mimo wszystko, jeśli jesteś samoukiem, to warto posiedzieć dłużej nad obrazem i uzyskać lepszy efekt. 🙂
Rysowanie z natury – realizacje
Interpretacja obrazów martwej natury
Obrazy martwej natury ukazują piękno natury, a rozmieszczenie poszczególnych elementów jest estetyczny i dokładnie zaplanowany. Każdy obraz ma swoje przesłanie, a jak jest w przypadku obrazów martwej natury? Obrazy często pojawiają się z czaszką ludzką lub dopalającymi się świecami, co oznacza motyw przemijania i marności (motyw vanitas). Brzmi poważnie. 🙂
W niektórych obrazach możemy zauważyć leżące pióro z atramentem, co oznacza, że każdy jest kowalem własnego losu, powinniśmy dążyć do marzeń, a jedynie przez śmierć możemy wszystko stracić. Malarze martwej natury chcieli pokazać przede wszystkim bezradność wobec śmierci i przemijania czasu. Nic dziwnego więc, że martwa natura ma ponury i wyniosły charakter. 🙂
Malowanie martwej natury to nie tylko dobieranie zimnych, smutnych barw. Soczyste jabłka albo promienisto-żółte słoneczniki symbolizują radość, młodość i pełnię życia. Winogrona i lampka wina oznaczają dobrobyt i szczęście w życiu.
Fakt, malowanie i rysowanie non stop martwej natury może kiedyś w końcu się znudzić. Zapewniam Cię jednak, że malowanie tego gatunku może przynieść Ci sporo korzyści. 🙂
10 powodów, dla których warto malować i rysować martwą naturę
- Jest to dobry start dla początkujących – dzięki malowaniu i rysowaniu martwej natury możesz nauczyć się podstaw z malarstwa i rysunku, np. ćwiczenie perspektywy albo cieniowania. Malowanie takiej tematyki polecam osobom początkującym, rozpoczynającym przygodę z malarstwem lub rysunkiem.
- Martwą naturę możesz namalować i narysować o dowolnej technice. Bardzo lubię akryle, dlatego w swojej kolekcji martwej natury mam tylko obrazy akrylowe. Możesz malować farbami olejnymi albo akwarelami. Kredkami akwarelowymi albo ołówkowymi też uzyskasz ciekawy efekt. Technika w tym przypadku Cię nie ogranicza
- Kształtujesz wyobraźnię. Jeżeli nie chcesz tracić czasu na układanie elementów, albo nie masz w domu przedmiotów które posłużą Ci do malowania martwej natury, to możesz wymyślić kompozycję albo znaleźć jakieś zdjęcie w Internecie. Ja akurat najczęściej szukam w Internecie zdjęcia jabłek, winogron, butelek wina, robię szkic i mam całość.
- Martwa natura jest kołem ratunkowym na Twój zastój artystyczny. Czasami przychodzi moment w życiu, że nie mamy już pomysłów na nic ciekawego. Przez znudzenie, monotonię i brak pomysłów przestajemy tworzyć. Im dłużej będziemy stać w miejscu, tym gorzej będzie znów nam zacząć albo nauczyć się czegoś nowego. Jeśli chcesz rozwijać swoje umiejętności, to maluj i rysuj cokolwiek, nawet martwą naturę. 🙂
- Malowanie lub rysowanie tego gatunku może być dla Ciebie odskocznią od innych tematów. Kiedy skupiamy się tylko na jednym temacie, np. malowaniu portretów, to możemy być już zmęczeni malowaniem ciągle tego samego.
- Dzięki malowaniu martwej natury możesz się odprężyć, odstresować i odpocząć od pracy.
- Praktyka czyni mistrza – malowanie martwej natury poszerzy Twoje zdolności. Jeżeli martwa natura nie jest Twoim ulubionym tematem, to spróbuj się przełamać. Każdy, nawet nieudany rysunek lub obraz może Cię czegoś nauczyć. Nikt przecież nie jest geniuszem. 🙂
- Obrazy martwej natury są uniwersalne. Obraz możesz powiesić właściwie w każdym pomieszczeniu, np. w salonie lub w kuchni.
- Bardzo dobry pomysł na prezent dla kogoś bliskiego – jeśli niedługo zbliżają się urodziny Twojej mamy, cioci lub Babci, to namaluj właśnie taki obraz. Tak, jak wcześniej wspomniałam – obraz martwej natury jest uniwersalny, więc można go powiesić w każdym pokoju, np. w kuchni wykorzystaj motyw jedzenia (owoce, warzywa, pieczywo).
- Martwa natura to dobry temat na sprawdzenie Twoich umiejętności. Jeśli posiadasz obrazy lub obrazki z poprzednich miesięcy lub lat, to namaluj teraz obraz, a potem porównaj obie prace. Fajnie, jeśli porównasz pracę na przestrzeni kilku lat, wtedy będziesz wiedzieć, czy robisz postępy w tym kierunku czy nie. Sprawdź światłocień i to, czy malujesz płasko, czy nie. Jeśli uzyskasz zadowalające efekty, to będziesz wiedział, że uczciwie pracowałeś. 🙂
Jeśli masz jakieś negatywne doświadczenia albo niechęć do malowania martwej natury, to po prostu się nie przejmuj. Wszystko siedzi w Twojej głowie, a każdą krytykę traktuj jako motywację do dalszego tworzenia.
Na koniec przeczytaj motywujące słowa van Gogha: Jeśli usłyszysz w sobie ten głos mówiący “Nie umiesz malować”, maluj mimo wszystko, a głos ten ucichnie.
Jeśli malujesz martwą naturę, to daj znać w komentarzu co o tym myślisz. 🙂