Aby narysować realistycznie oko, musisz po pierwsze: dużo ćwiczyć rysunek oka, a po drugie wiedzieć, z jakich narzędzi skorzystać, by móc osiągnąć efekt. Nic odkrywczego, ale wiele osób o tym zapomina. Jeśli rysunek oka Ci się nie udaje – to po prostu albo za mało ćwiczysz, albo korzystasz ze słabych narzędzi.
Dzisiaj napiszę Ci, jak w najłatwiejszy sposób narysować oko. Zwrócę uwagę na podstawowe błędy, które popełniałam ja oraz (jak się domyślam) wiele innych osób. Nie będzie to hiperrealizm, ale na pewno ten tutorial pozwoli Ci poznać podstawy rysunku oka. Rysowanie oka to proces, który trwa tak długo, aż osiągniesz zadowalające rezultaty. Myślę, że mało osób potrafi narysować realistycznie oko w 10 minut.
Rysunki to nie są konkursy na czas. Jeśli idziesz na ilość, to wiedz, że marnujesz swój cenny czas. Co niektórzy artyści malują obrazy kilka lat. Rysunek oka zajmuje o wiele mniej czasu, ale tutaj nie ma co się spieszyć. 🙂
Obserwacja oka z natury lub zdjęcia
Schemat rysowania oka w pozycji “na wprost” jest bardzo prosty i powiela się w wielu portretach. Jeśli rysujesz twarz osoby, która skierowana jest bokiem albo patrzy w dół lub w górę, to akurat ten schemat nie sprawdzi się w praktyce. Ważne jest to, żebyś dużo obserwował z natury lub ze zdjęcia.
Zapoznanie się ze szczegółami oka jest bardzo istotne, bo dzięki temu będziesz wiedzieć co konkretnie należy rysować. Jeśli mielibyśmy pobieżnie spoglądać na oczy, to pominęlibyśmy takie elementy, jak: światłocień, wielobarwność tęczówki, żyłki w oku, itp.
Stosowanie światłocieni daje głęboki efekt rysunku. To oznacza, że oko jest wypukłe i nie wygląda jakby było przekrojone na pół. 🙂 Dlatego przy szkicowaniu zaznaczam dwa kółka, które będą odblaskiem.
Warto także zwrócić uwagę na kształt tęczówki i źrenicy – sprawia ona wrażenie spłaszczonej elipsy, którą przykrywa górna powieka. Górna powieka musi lekko przykryć tęczówkę. Chyba, że chcemy uzyskać efekt wytrzeszczu. 🙂
Rysunek oka, a kolory
Kolory w rysunkach realistycznych też mają znaczenie. Jeżeli mówimy o niebieskim kolorze oczu, to nie kolorujemy całej tęczówki na jeden kolor.
Musimy wykorzystać do tego odcienie niebieskiego, np. turkus, granat, ultramaryna, szafir, kobalt itp. Dodajemy także odrobinę czerni.
Moim błędem, który powielałam przez dłuży czas było kolorowanie tą samą kredką.
Tęczówkę najlepiej kolorować w sposób kreskowany. Pamiętaj o dobrze zatemperowanych kredkach. Tylko cienki grafit pozwoli Ci na uzyskanie precyzyjnego rysunku.
Może być tak, że po pokolorowaniu pół tęczówki będziesz musiał znów zatemperować kredkę. 🙂
Jeżeli oko ma być niebieskie, to zacznij od jaśniejszych tonacji koloru niebieskiego. Potem nakładaj ciemniejsze barwy.
Można także rozjaśniać, ale to już w końcowych etapach pracy. Dodaj także czarnego koloru.
Górna część tęczówki ma być ciemniejsza – wynika to z padania cienia od powieki.
Zauważ, że w źrenicy zostawiłam dwa kółka. Na pierwszy rzut oka nie współgrają z całym rysunkiem, ale w kolejnych etapach pracy będą one miały duże znaczenie.
Przy kolorowaniu tęczówki można użyć także blendera do rozmazywania i łączenia kolorów. Blender rozmaże również ślady kresek po kredce, dzięki czemu oko będzie wyglądać na jeszcze bardziej naturalne.
Dobre narzędzia do rysowania
Akcesoria do kolorowego rysunku także mają znaczenie.
Jeśli posiadasz podstawowe kolory kredek, np. żółć, niebieski, czerwony, biały lub czarny i dodatkowo są to kredki łamliwe i ogólnie słabej jakości (słabo się ze sobą łączą), to nie oczekuj spektakularnego efektu.
Oczywiście nie warto inwestować w drogi sprzęt na początku przygody z rysowaniem, jednak warto zainteresować się firmami kredek dla artystów, którzy oferują produkty o niskiej cenie.
Blisko i daleko
Jeżeli chciałbyś narysować portret z bliska, tzn. twarz osoby zajmuje prawie całą kartkę, to będziesz musiał zwrócić uwagę na wiele szczegółów. Podobnie jak rozmawiamy z kimś twarzą w twarz w bardzo bliskiej odległości.
Dostrzeżemy wtedy więcej szczegółów u tej osoby, niż widząc ją z daleka.
Czarna linia pod górną powieką doda wyrazistości oka.
Pod górną powieką oraz przy dolnej linii wodnej oka, szarą kredką delikatnie pokolorowałam białko, aby nadać jego wypukłość.
Rysowanie rzęs nie jest trudne. Wystarczy do tego mieć czarną zatemperowaną w ostry szpic kredkę.
Aby rzęsy były bardziej naturalne, można je posklejać, tzn. narysować jedna obok drugiej.
Rzęsy są nieregularnie poukładane, dlatego każda rzęsa będzie ulokowana na oku w innym kierunku.
Spróbuj narysować rzęsy np. słabo zatemperowaną kredką, długopisem lub cienkopisem. Zobaczysz wtedy, że każde z tych narzędzi przynosi inny efekt.
Najlepiej jest najpierw zacząć od kredki, a następnie poprawiać długopisem lub innym pisakiem. Tęczówkę oka wymazałam gumką w ołówku, aby dodać trochę światła.
Gumka w ołówku jest bardzo przydatna podczas rysowania hiperrealistycznych rysunków. Służy mi ona przede wszystkim do wydobywania światła. Warto zainwestować. 🙂
Ta sama metoda, a różne efekty
Mimo, że będziemy wykonywać tą samą metodą rysowanie np. rzęs (metoda dół-góra), ale różnymi narzędziami, to efekt wyjdzie inny.
Kiedyś próbowałam rysować rzęsy tylko i wyłącznie cienkopisem.
Niestety, ale rzęsy wyszły mi nienaturalnie, jak druty. Zepsuły mi zresztą rysunek, a cienkopisu nie dało się już wymazać gumką.
Dlatego najlepiej jest zacząć od delikatnego zarysu kredką lub ołówkiem, a potem dodać efekty specjalne. 🙂
Na koniec zostały nam drobne akcenty, którymi możemy się pobawić. Co z tymi białymi kropkami w środku źrenicy?
Na jednym oczku narysowałam odbicie rzęs, natomiast na drugim (zdjęcie powyżej) zamazałam lekko ołówkiem.
Nie musisz za każdym razem rysować dwóch kropek – nie jest to reguła. Ważne jest to, żeby było odbicie w oczku.
Udany rysunek oka
A teraz zbierzemy wszystko w jedną całość. Jaki jest sposób na udany rysunek oka kredkami?
- inwestujemy w dobre (niekoniecznie drogie) akcesoria,
- nie robimy rysunku “na szybko”,
- temperujemy na ostry szpic kredki (przed i w czasie rysowania),
- przyglądamy się szczegółom ze zdjęcia lub z natury,
- nie malujemy tylko jedną kredką – łączymy kolory,
- dużo ćwiczymy i nie poprzestajemy na jednym rysunku.
Powodzenia!