To będzie druga notka o farbach akwarelowych RENESANS. Myślę, że często będę do nich wracać, bo bardzo dobrze mi się nimi pracuje. O kolorach, właściwościach i cenie napisałam tutaj recenzję. Jeśli jesteś zainteresowany malowaniem farbami akwarelowymi, to polecam Ci zapoznać się z artykułem. A dzisiaj notka o malowaniu żarówek akwarelami.
Moja nauka malowania akwarelami opiera się na metodzie prób i błędów. Dzielę się z Tobą moimi spostrzeżeniami i zwracam uwagę na błędy 🙂
Akcesoria do akwareli możesz kupić w stacjonarnych sklepach dla plastyków lub online.
Malowanie akwarelami – od czego zacząć?
Najlepiej od szukania inspiracji. Moją inspiracją były zdjęcia na Pintereście, które spodobały mi się na tyle, że musiałam przenieść to na papier. 🙂 Jeśli jesteś osobą początkującą, to polecam Ci skupić się na obrazkach jednoelementowych, aby nie moczyć całej kartki. Chyba, że zależy Ci na kolorowych tłach, to wtedy możesz niewielką ilością farby zamalować kartkę i potem zostawić do wyschnięcia.

Jeśli wiesz już co będziesz malować, w drugiej kolejności przygotuj akcesoria. Moje obrazki malowałam na papierze 250 g/m2 firmy Canson. Przygotowałam także zestaw farb akwarelowych RENESANS w kostkach. W zestawie znajdował się także pędzel do akwareli. Kubek z wodą i ewentualnie tektura pod kartkę. Przyda Ci się także czysta kartka do rozwadniania farb akwarelowych.
Podczas malowania, pamiętaj o dobrym oświetleniu. Żarówki malowałam późną nocą i musiałam zadbać o to, aby mieć dobre światło.
Szkic i wypełnianie kolorami

Szkic można wykonać farbami akwarelowymi o bardzo jasnej barwie. Nie polecam wcześniej wykonywać szkiców ołówkiem, bo zostaną ślady, a akwarele nie mają tak dobrego krycia. W przeciwnym wypadku, musiałbyś kilka warstw akwareli nanieść na papier, co doprowadza do falowania się kartki.
Jeśli chodzi o mój obrazek, to zaczęłam od ciemnych farb, a następnie łączyłam je z jaśniejszymi. Można zacząć odwrotnie – zależy jaki chcesz uzyskać efekt.
Farby RENESANS w kostkach są bardzo dobrze napigmentowane, więc jeśli nimi chcesz pracować, to pamiętaj, aby dużo rozcieńczać je z wodą. W zestawie farb akwarelowych nie ma dużego wyboru w kolorach pastelowych, dlatego należy je zrobić samemu rozrabiając właśnie farby z wodą.
Farby RENESANS – plusy i minusy
+ dobra pigmentacja – jest to bardzo duży plus szczególnie dla koloru białego
+ szeroki wybór kolorów
+ farby akwarelowe są bezwonne
+ akwarele bardzo dobrze rozprowadzają się na powierzchni kartki (nie zostawiają grudek ani smugów)
– małe opakowania kostek (jest nieporęcznie moczyć pędzel w farbie)
– niewielka ilość pastelowych (jasnych) kolorów w tym zestawie (przez tak mocną pigmentację należy kilkakrotnie rozprowadzać farbę w wodzie)
Eksperymentować czy jednak ostrożnie?

Czy podczas malowania zadajesz sobie pytanie, czy jeszcze coś dodać do rysunku, czy lepiej nie? Ja akurat eksperymentowałam z moim malowaniem i chyba niepotrzebnie.
Kolory moich żarówek miały być pastelowe. Jaki więc błąd popełniłam? Za mało rozcieńczałam je z wodą, w wyniku czego powstały kontrastowe i mocne kolory. Próbowałam potem ratować obrazki białym kolorem, ale efektu lekkości już nie było.
Gdzieś słyszałam, że do akwareli w ogóle nie powinno się dodawać koloru białego. Może w tym racji jest. Aby uzyskać jasne barwy, należy rozcieńczać farby, a nie dodawać do nich bieli. Na papierze kładłam bardzo dużo warstw farb, ale Canson 250 g dał radę i ostatecznie kartka się nie pofałdowała. 🙂
Malowanie żarówek nie zajęło mi dużo czasu. Poświęciłam jeden wieczór, a konkretnie około 2 godziny.
Na blogu jeszcze pojawią się wpisy o akwarelach, także już teraz zapraszam Cię do czytania!