Flaming to niewątpliwie jeden ze stylowych ptaków, który ostatnio budzi bardzo duże zainteresowanie wśród designerów wnętrz. Flamingi widzę właściwie wszędzie – na poszewkach do poduszki, na okładkach zeszytów, itp. Spotkałam się z nimi także w sklepie w postaci porcelanowych figurek. Oczywiście nie wspomnę o obrazkach z flamingami, które ozdabiają pokoje i sypialnie. Jeśli więc chciałbyś narysować flaminga w prosty i szybki sposób, to zapraszam Cię do artykułu. 🙂
Jak narysować flaminga?
Na początku przygotuj sobie narzędzia do pracy. Mój flaming rysowałam kredkami Koh-i-noor Polycolor. Dodatkowo przygotowałam ołówek do szkicu, gumkę w ołówku i sketchbook. W sketchbooku wykonuję szybkie prace ćwiczeniowe, dlatego polecam Ci go nabyć. Ja akurat posiadam sketchbook w czarnej twardej oprawie, ale z tego co się orientuję, to sklepy plastyczne oferują także szkicowniki w miękkie oprawie m.in. na spirali.
Pozycja flaminga jest bardzo prosta do narysowania. On akurat stoi bokiem do odbiorcy, więc jakichś szczególnych umiejętności w proporcji nie trzeba wykazywać. 🙂
Aby dobrze zmierzyć proporcje zmierz ołówkiem wysokość całego flaminga, a następnie zaznacz miejsca gdzie zaczyna a gdzie kończy głowa, szyja, nogi itp. Choć tutaj mierzenie proporcji nie jest trudne, to pamiętaj, że jest to ważne. Nie rób tego na oko.
Ptak ma przypominać flaminga, a nie coś innego. 🙂
Zwracaj także uwagę na charakterystyczne cechy flaminga, np. lekko zakrzywiony dziobek, spiczaste łapki i wypukłe kolana. Dzięki takim szczegółom Twój rysunek będzie bardziej realistyczny.
Jeśli chodzi o rysunek piór, to tutaj masz właściwie dwie opcje do wyboru. Możesz szkicować lekko tak, aby oko domyślało się, że to są pióra. A druga opcja (trudniejsza) to dokładne rysowanie upierzenia i ich cieniowanie.
Oczywiście im więcej szczegółów i precyzji, tym efekt będzie lepszy. Ale to już zależy od tego, jaką techniką wykonujesz rysunek i ile czasu chciałbyś poświęcić na rysowanie.
Moje kredki Koh-i-noor Polycolor są miękkie, a rysunek mały.
W związku z tym ciężko mi było każde piórko dokładnie rysować i je wycieniować.
Manewrowałam tutaj kolorami tak, aby flaming nie wyszedł mi zbyt płasko.
Rysunek flaminga kredkami Koh-i-noor Polycolor
W kolejnym etapie zaczyna się zabawa z kolorowaniem. Podkreślam, że efekt końcowy rysunku zależy też od narzędzi, jakich używasz. A więc pamiętaj o mocno zatemperowanych kredkach, które są tutaj warunkiem koniecznym do rysowania piór. Pióra w końcu mają bardzo cienkie linie.
Rysunek najlepiej zacznij od góry do dołu. Ja na początku nałożyłam jaśniejsze kolory (jasny róż), a następnie przechodziłam do kolorów ciemnych. Dzięki temu mogłam wycieniować niektóre miejsca flaminga.
Ważny jest także kierunek kolorowania. Pióra od głowy do skrzydeł mają pozycję pionową, natomiast przy skrzydłach pióra leżą już poziomo.
Flaming nie jest jednokolorowy. Zauważ, że użyłam do tego różnych kolorów: różu, fuksji, czerni, czerwieni.
W rzeczywistości pióra flamingów gdzieniegdzie są jeszcze brązowe (nie wyglądają one już zbyt pięknie), ale tutaj przyjmijmy, że nasz flaming jest modelem, który ma się dobrze prezentować w naszych pracach 😀
Na końcu przygotuj sobie gumkę w ołówku, bo ona będzie niezbędna do rozjaśniania niektórych miejsc w rysunku.
Cieniowanie to zabawa – można to robić w nieskończoność. Najlepiej, abyś przygotował sobie wcześniej wyraźne zdjęcie flaminga i na podstawie niego zaobserwował, gdzie pada cień a gdzie światło.
Bez patrzenia na zdjęcie można przypuszczać, że cień pada np. pod brzuszkiem flaminga, pod głową i na skrzydłach, gdzie upierzenie jest dosyć gęste. 🙂
Rysunek flaminga nie zajął mi wiele czasu, bo ok. 20-30 minut. Jest to dobry sposób na to, aby poćwiczyć sobie rysunek w wolnej chwili. Dodatkowo możesz narysowane flamingi oprawić w ramę i powiesić je w Twoim pokoju.
Jest to bardzo fajny i nowoczesny dodatek do wnętrz, który dodaje charakteru i klimatu. Efekt końcowy prezentuję poniżej. 🙂