Gumka do ścierania od wielu lat. Do podstawowych akcesoriów rysunku lub szkicowania jest ołówek i kartka papieru. Bez takich rzeczy na pewno nic nie moglibyśmy zrobić. Faktem też jest to, że zdarza nam się popełnić błędy w rysunku, np. źle zmierzymy proporcje albo narysujemy za długą linię, którą koniecznie trzeba poprawić. Tutaj okazuje się, że gumka do ścierania jest kolejnym narzędziem ułatwiającym nam naszą pracę w rysowaniu.
Gdybyśmy nie mieli gumki pod ręką, to bardzo musielibyśmy się starać, żeby rysunek wyszedł nam bezbłędnie. Ludzie musieliby kilka razy zastanawiać się nad kartka papieru zanim cokolwiek narysują.
Całe szczęście wynalazek z 1770 roku oszczędza nam tego stresu i już blisko 250 lat gumka do mazania służy wielu rysownikom i szkicownikom. 🙂
Gumka FACTIS
Czy ktoś z Was posiadał białą gumkę w szkolnym piórniku firmy FACTIS? Tradycyjna miękka gumka, która ściera powierzchnię po kredkach nawet w mocno zamalowanych miejscach. Jest tania, nie rozmazuje rysunków i w porównaniu do innych gumek wystarcza na długi czas użytkowania.
Jedyną wadą gumki FACTIS jest to, że posiada prostokątny kształt. Przy bardzo precyzyjnych rysunkach ten rodzaj gumki niestety się nie sprawdza. Koszt takiej gumki wynosi ok. 1,50 zł.
Gumka Milan
Z upływem lat powstały nowe narzędzia ułatwiające prace artystom. W sklepach internetowych moją uwagę przykuła gumka z etui firmy Milan. Testowałam ten rodzaj gumki przy rysowaniu obrazków kredkami i muszę przyznać, że dzięki tej powłoce gumka nie była zabrudzona.
Skuteczność ścieralności jest podobna jak w przypadku gumki FACTIS, natomiast jest różnica w cenie.
Koszt gumki Milan wynosi około 5 zł. Mimo to, jeżeli ktoś lubi wygodne rozwiązania, to jak najbardziej polecam.
Etui ochronne posiada różne kolory, więc jeśli zdarza Ci się zapodziewać gdzieś gumkę, to na pewno gumka Milan będzie rzucała Ci się w oczy.
Gumka Pentel
Czarna gumka Pentel kosztuje ok. 2,50 zł i szczerze pisząc, to kupiłam ją z ciekawości. Czytałam opinie o tym, że czarna gumka dobrze sprawdza się przy rysunkach na czarnym papierze. Ja akurat używam jej szczególnie przy rysunkach ołówkiem miękkim. Jej cechą charakterystyczną jest to, że zostawia mniej skrawków niż gumka biała. Jedyną wadą tej gumki jest to, że nie jest elastyczna.
Gumka w ołówku Faber-Castell
Mój ulubiony rodzaj gumki, to gumka w ołówku. Bardzo dobrze sprawdza się przy rysunkach portretowych, rysowania włosów, sierści, oczu, itp. Kupiłam dwa rodzaje gumek: od Koh-i-noor (ok. 3 zł) oraz od Faber-Castell (ok. 7 zł).
Ten rodzaj gumek można temperować tak, jak ołówki lub kredki. Ostre zakończenia gumki pozwalają precyzyjnie wymazać pewną część rysunku. Jest to bardzo dobry sposób na cieniowanie rysunku i uzyskanie realistycznego efektu.
Gumka z Faber-Castell wymazuje nawet kilka warstw ołówka i kredek ołówkowych. Ogólnie jestem bardzo z niej zadowolona i poleciłabym ją i dla początkujących i dla profesjonalistów.
Gumka w ołówku Koh-i-noor
Jak już zauważyliście, gumka w ołówku Koh-i-noor jest tańsza od Faber-Castell. To wynika z jakości materiału. Zdecydowanie lepszą jakość posiada gumka Faber-Castell, bo jest lepsza ścieralność i można ją precyzyjnie temperować. Jeżeli jeszcze nie posiadasz takiego rodzaju gumki, to koniecznie musisz ją kupić. Jest wygodna w użyciu, daje bardzo ciekawe rezultaty i koryguje najdrobniejsze błędy w rysunku. Gumka w ołówku Koh-i-noor jest tańszym rozwiązaniem, dlatego jeśli nie chcesz wydać dużo pieniędzy na akcesoria rysownicze, to zachęcam do kupna.
Gumka automatyczna
Kolejnym bardzo praktycznym narzędziem przy rysowaniu obrazków jest automatyczna gumka. Działa ona na takiej samej zasadzie, jak np. automatyczny ołówek. Można gumkę wysuwać o dowolną długość.
Automatyczna gumka posiada ciekawą końcówkę w formie tzw. „szczypców”, dzięki której można włożyć kawałek innej gumki, np. chlebowej. A więc nie wyrzucaj obudowy, kiedy skończy Ci się gumka.
Co prawda, nie służy mi ona tak, jak np. gumka w ołówku, ale przy początkowych zarysach lub mierzeniu proporcji jak najbardziej się sprawdza.
Automatyczna gumka posiada zaokrągloną końcówkę, więc mazanie drobnych elementów rysunku (rzęsy, włoski, paznokcie) już nie jest możliwe. Gumka automatyczna Koh-i-noor kosztuje ok. 2,50 zł.
Gumka chlebowa
Myślę, że każdy rysownik posiada w swoim przyborniku… gumkę chlebową. 🙂 Posiada ona wiele zalet, ale ma też wady.Pierwszy raz kupiłam gumkę chlebową 2 lata temu z Koh-i-noor i mam ją do dzisiaj.
Kosztuje około 2 zł. Gumka chlebowa ma elastyczną strukturę, dzięki której istnieje możliwość modelowania jej kształtu. Jest miękka jak plastelina, choć krążą opinię w Internecie, że gumka z Faber-Castell jest nieco twardsza.
Przede wszystkim gumka chlebowa nie niszczy papieru i dobrze się sprawdza w przypadku ołówków miękkich. Musisz też wiedzieć, że ten rodzaj gumki nie wymazuje dokładnie grafitu, tylko zostawia po sobie najjaśniejszą warstwę rysunku. Dzięki temu jest możliwość cieniowania i uzyskania fajnego efektu światłocienia. Zaletą gumki chlebowej jest też to, że nie zostawia po sobie ścinek.
W mojej opinii wadą gumki chlebowej jest jej skład – jest miękka jak plastelina i przez to utrudnia mi ona pracę. Kwestia gustu. 🙂 Gumka chlebowa jest lepka szybko się brudzi i zostaje na niej grafit lub węgiel, dlatego istotne jest miejsce jej przechowywania. Warto ją włożyć do opakowania, aby nie zbierała ścinek po temperowaniu, włosów, okruszków, itp. Mimo wszystko warto ją kupić, ponieważ żadna gumka nie daje nam tak ciekawego rezultatu światłocienia.
Mam nadzieję, że teraz nie będziesz się wahać jaką gumkę do ścierania kupić i przy jakiej cenie. Gumka jest koniecznym narzędziem do rysowania, więc może warto zainwestować w coś innowacyjnego, niż standardowa, szkolna gumka? 🙂